Jedź na wakacje!

Jedź na wakacje!

Kilka dni temu wróciłem z krótkich wakacji. Pochwalę się, że byłem na Cyprze. Spędziłem tam zaledwie kilka dni i po powrocie do zimnej Anglii już czuję, że co najmniej o kilka za mało. No, ale miałem inne zobowiązania, których nie mogłem przełożyć. W każdym razie wypocząłem i od razu mi jakoś lepiej. No bo nie od dziś wiadomo, że wakacje poprawiają samopoczucie. Zachęcam więc was wszystkich, abyście też spędzili trochę czasu poza UK. Jedź na wakacje!

No i pisząc „poza UK”, wcale nie mam na myśli Polski :). A piszę o tym, bo wiem, że wielu Polaków mieszkających w UK jeździ tylko do Polski. No i jak często przyznają, to wcale nie wakacje, a na dodatek, prawie za każdym razem przy okazji załatwiają jakieś sprawy urzędowe, co bywa tam irytujące…

Nie chcę być źle zrozumiany. Nie mówię – NIE WYBIERAJ SIĘ DO POLSKI! Na pewno wiele osób ma ważne powody, aby tam często się wybierać. Po prostu zachęcam każdego do choć jednej wycieczki w roku do jakiegoś innego kraju. Tak, aby coś odkryć, coś poznać i czegoś się nauczyć. No i może zrobić jeszcze kilka selfie na facebooka :).

Takie wakacyjne odkrywanie na pewno rozwija i dodaje też pewności siebie. Oczywiście, pojawia się tu kwestia znajomości języków obcych. Już zresztą kilka osób powiedziało mi na przestrzeni lat, że wolą jechać do Polski, bo żeby jechać „za granicę”, to trzeba lepiej znać język angielski… A mi podobno łatwo mówić o podróżach, bo go świetnie znam… Serio? Przecież na co dzień mieszkają i pracują w UK i tu jakoś nie przeszkadza im nieznajomość języka! ;).

Ale może właśnie po części to bariera językowa powoduje, że wielu Polaków po prostu nie wie, że wczasy gdzieś w Europie mogą kosztować całkiem niedużo, zwłaszcza poza głównym sezonem turystycznym. Mnie przeloty w obie strony oraz 4 noclegi w hotelu na Cyprze kosztowały zaledwie 145 funtów i to jest norma w marcu czy kwietniu. Mogłem wybrać się na 7 dni za podobną cenę (może 20 funtów więcej), ale jak już wspomniałem, miałem inne zobowiązania w Anglii.

Jasne, do tych kosztów trzeba też dodać wyżywienie, ale przecież gdybym został w Anglii, też musiałbym się żywić przez tych kilka dni (a przynajmniej chciałbym… ). W dodatku, tak się akurat składa, że na Cyprze żywność jest tańsza niż w Anglii. Żeby tego było mało, na miejscu okazało się, że śniadania w hotelu miałem wliczone w cenę pobytu, co jeszcze bardziej zredukowało koszty.

Dla porównania, wycieczki do Polski, które regularnie odbywają różni moi znajomi lub klienci, kosztują ich po 200-300 funtów za osobę, a oni przecież często jadą do rodziny, gdzie nie muszą płacić za noclegi!

Tak więc wczasy w Polsce naprawdę nie wychodzą najtaniej. Dlatego tym bardziej zachęcam tych, którzy mogą, aby wybrali się choć raz gdzieś indziej ;). Poznajcie świat i rozwijajcie się przez podróże! Jedź na wczasy!

Mariusz Milka

Edukacja Dorosłych w UK. Jestem specjalistą z zakresu edukacji dorosłych, pedagogiem doradcą zawodowym oraz nauczycielem angielskiego. Doradzam dorosłym oraz młodzieży w zakresie edukacji i kariery, zarówno osobiście, jak i przez Internet. Jeżeli chcesz skorzystać z mojej oferty, po prostu napisz do mnie wiadomość lub skontaktuj się ze mną na facebooku.

Co to jest IELTS?

Agene pracy