Oszuści podszywają się pod brytyjską HMRC
Oszuści nie śpią i wymyślają kolejne pułapki dla swoich ofiar. Tym razem ofiarą może być dosłownie każdy, bowiem mieszkańcy Wysp „łapią” się na numer ze skarbówką. Jak się przed nimi ustrzec?
Okazuje się, że tysiące osób w Wielkiej Brytanii dostaje od oszustów internetowych podających się za HM Revenue and Customs, fałszywą informację dotyczącą odbioru zwrotu podatku. Z pozoru banalne oszustwo może przysporzyć nam ogromnych kłopotów. Oszuści wyłudzają w ten sposób nasze dane osobowe, ale gdyby tylko o nie chodziło, pół biedy, jednak prawdziwa „bieda” może nas dopaść, gdy oszuści dzięki danym osobowym dobiorą się do naszych kont i kart kredytowych.
„Wiadomość wygląda autentycznie i ma poprawne brzmienie. W środku znajduje się link, który przekierowuje do podejrzanej strony internetowej wyłudzającej prywatne i bankowe dane” – „To przerażające, jak łatwo można dać się zwieść” – komentuje cytowany przez „Mirror Money” Brytyjczyk, który otrzymał e-mail od oszustów.
Według zgromadzonych danych na temat wspomnianego oszustwa HMRC informuje, że tylko w ubiegłym roku zostało zamkniętych ponad 1400 podejrzanych witryn. Niestety zła wiadomość jest taka, że nowych przybywa w błyskawicznym tempie.
Jak w takim razie ustrzec się przed oszustami?
„Najlepszym sposobem na uniknięcie tego rodzaju incydentów jest sprawdzenie, czego oczekuje od nas nadawca wiadomości. Prawdziwe HM Revenue and Customs nigdy nie poprosi o ujawnienie informacji osobowych lub prywatnych danych w odpowiedzi na e-mail lub sms. Ponadto, urząd na pewno nie dołączy do wiadomości oferty zwrotu, oficjalnych dokumentów ani hiperłączy do stron internetowych – podpowiada rzecznik urzędu.
OM | Open Magazyn.pl Oszuści podszywają się pod brytyjską HMRC