Polskie służby będą prześwietlać pasażerów samolotów.
Dane, które pasażerowie podają podczas rezerwacji biletów lotniczych trafią do specjalnego rejestru. Dostęp do niego będą miała m.in. policja, prokuratura, służby specjalne i skarbówka. Celem powstania bazy jest zwalczanie groźnych przestępstw.
Wszystkie dane, które pasażerowie podają podczas rezerwacji biletów będą musiały zostać przekazane przez przewoźników systemu zarządzanego przez Straż Graniczną. Pośród różnych danych, które trafią do rejestru, znajdzie się m.in. imię, nazwisko, adres, numer karty kredytowej, numer telefonu. Służby będą również wiedziały, jeśli zrezygnujemy z wcześniej zaplanowanego lotu, a także będą miały dostęp do takich informacji jak rodzaj zamówionego na pokładzie posiłku – informuje Gazeta.pl
Do rejestru trafią dane dotyczące pasażerów lotach z Polski za granicę oraz latających z zagranicy do Polski. Do stworzenia bazy osób podróżujących samolotami (Passenger Name Records – PNR) Polska została zobowiązana przez unijną dyrektywę z 2016 roku – informuje „Puls Biznesu”.
Celem wprowadzanie nowego rejestru danych jest zwalczanie i zapobieganie przestępstwom, takim jak handel narkotykami i żywym towarem, przemyt, oszustwa skarbowe i terroryzm.
źródło: goniec.com