Apprenticeships nauka przez pracę

Apprenticeships nauka przez pracę.

Kilka tygodni temu w jednej z grup na facebooku przeczytałem niepokojące pytanie od osoby opisującej się jako pełnoetatowa matka – „Hej, czy ktoś wie czy jest w Southampton agencja która przyjmuje do pracy młodzież od 17lat??? Syn bardzo dobrze zna angielski…”.

Zaniepokoiło mnie to, bo przecież wszyscy wiemy jak działają agencje dla pracowników niewykwalifikowanych, zresztą pisałem już o tym jakiś czas temu. Więc czemu którakolwiek matka miałaby chcieć posłać tam swoje jeszcze niepełnoletnie dziecko? Czemu w ogóle ktokolwiek miałby dobrowolnie iść do takiej agencji? Po krótkim namyśle doszedłem do wniosku, że odpowiedź jest prawdopodobnie bardzo prosta…

Przez całe życie uczymy się, aby wybierać najlepszą opcję z możliwych, a jeśli nie ma żadnej dobrej, to należy wybrać mniejsze zło… No więc zgaduję, że w tym przypadku zarówno matka, jak i siedemnastolatek nie znają wszystkich swoich możliwości, a w związku z tym wybierają dorabianie w agencji, bo wydaje im się to jedyną opcją. A przecież są inne, zwłaszcza APPRENTICESHIP, czyli program płatnej pracy, w której jednocześnie zdobywa się wartościowe kwalifikacje. A oto jak to działa…

Pracujesz w pełnym zakresie godzin (35-40 tygodniowo) i jak każdy inny pracownik, masz prawo do płatnego urlopu. Dodatkowo realizujesz indywidualny plan nauki, w ramach którego zdobywasz takie same kwalifikacje jak  na collegu, a czasem nawet zdobywasz ich więcej niż college mogą Ci zaoferować. No i przede wszystkim, zdobywasz też cenne doświadczenie, którego nie zdobędziesz ucząc się tego samego w szkole.

Na co dzień APPRENTICESHIP wygląda jak normalna praca, bo jest normalną pracą :). Tylko, że dodatkowo masz szczegółowy plan jaką wiedzą i jakimi umiejętnościami masz się w niej wykazać, aby zdobyć kwalifikacje. Zarówno wiedzę, jak i umiejętności będzie Ci zaliczać ASESSOR/ASSESSORKA, czyli odpowiednio wykwalifikowana osoba przysłana przez firmę lub organizację odpowiadającą za Twój trening.

Wiedzę teoretyczną zaliczysz poprzez pisanie wypracowań na określone tematy, a także przez gromadzenie różnych codziennych dowodów stosowania tej wiedzy w pracy. To mogą to być zdjęcia, filmy, notatki, czy e-maile służbowe wysłane do kierownictwa lub innych pracowników.

Za to umiejętności praktyczne zaliczysz poprzez obserwacje, których zwykle jest kilka. Po prostu umawiasz się z ASESSOREM/ASSESSORKĄ na konkretny dzień i normalnie sobie pracujesz, a on/ona Cie obserwuje i zalicza Ci kolejne umiejętności praktyczne. Czasem może też zadać pytanie czemu robisz coś tak, a nie inaczej. Nie chodzi wtedy o to, aby Cię złapać na niewiedzy. Wręcz przeciwnie. Chce Ci pomóc wykazać się wiedzą, żeby Ci też od razu zaliczyć trochę wymaganej teorii. Apprenticeships nauka przez pracę.

Jeśli zaliczysz część wymagań podczas pierwszej obserwacji, to nie musisz się już na nich skupiać podczas następnej. Po prostu już wiadomo, że to umiesz. Następnym razem umawiasz się w takim dniu, w którym wiesz, że będziesz robić coś związanego z pozostałymi wymaganiami. No i tak stopniowo zaliczasz po kilka do kilkunastu wymagań za każdym razem, aż w końcu zaliczysz wszystkie. Nie ma ocen, nie ma stresu. Jeśli czegoś jeszcze dobrze nie potrafisz, to umawiasz się jeszcze raz za jakiś czas, żeby móc się tego spokojnie nauczyć.

Czasem jest też tak, że akurat niespodziewanie robisz w pracy coś wyjątkowego, co bardzo przydałoby się do zaliczenia niektórych z wymagań. Wtedy prosisz kogoś, aby to nagrał komórką lub zrobił zdjęcie i wysyłasz później e-mailem do ASSESSORA/ASSESSORKI. Albo też prosisz kogoś kompetentnego o obserwację przez 10-20 minut. Wtedy ta osoba może Ci napisać „zeznanie świadka” (witness statement) :), które też w wielu przypadkach wystarczy do zaliczenia niektórych wymagań.

Taki standardowy program APPRENTICESHIP trwa od roku do dwóch lat. To zależy w dużej mierze od Ciebie, bo plan rozwoju jest indywidualny i jeśli szybko uporasz się z zaliczeniem wymagań, to skończysz szybciej. Jednak dużo zależy też od poziomu twojego APPRENTICESHIP, bo programy takie oferowane są na różnych szczeblach zaawansowania – od odpowiednika szkoły zawodowej, aż po odpowiedniki studiów. Tak więc im wyższy poziom zdobywanych kwalifikacji, tym dłużej to może potrwać.

Kiedy już skończysz swój APPRENTICESHIP, to wcale nie znaczy, że kończysz też pracę… Przeciwnie, wielu pracodawców z pewnością zechce przedłużyć Twój kontrakt, bo przecież zależy im na osobie już doświadczonej w tej pracy, a na dodatek dobrze wykształconej. Tak więc to nie koniec, to dopiero początek.

Brzmi świetnie! Więc to jest moment, w którym wielu Polaków pyta gdzie jest haczyk ;). Co więcej, wielu Polaków samodzielnie znajduje sobie ten „haczyk” mówiąc, że to wszystko jest jakaś ściema, bo za APPRENTICESHIP płacą przecież tylko połowę minimalnej krajowej… Cóż, może nie bez powodu w ramach APPRENTICESHIP musisz także udowodnić wiedzę z podstawowej matematyki

Wrócę więc do przykładu siedemnastolatka. Przede wszystkim w Anglii jest już teraz obowiązek nauki do 18 roku życia. Szkołę można co prawda opuścić w wieku 16 lat, czy się ją skończyło czy nie, ale wtedy trzeba robić jedno z poniższych:

1. Uczyć się w trybie ful-time, na przykład w collegu.
2. Pracować jako wolontariusz i jednocześnie dalej uczyć się w trybie part-time.
3. Zacząć APPRENTICESHIP lub TRAINEESHIP(6-miesięczna opcja dla osób, które nie spełniają wszystkich wymagań wstępnych na najniższy poziom APPRENTICESHIP)

Tak więc jeśli nasz przykładowy siedemnastolatek chciałby iść do pracy, to mógłby to zrobić tylko w czasie wolnym od edukacji full-time, czyli prawdopodobnie jedynie w weekendy. Ile by zarobił?

Raczej niedużo… Według stawek obowiązujących od kwietnia 2016 roku, czyli obecnych (w chwili pisania tego artykułu), minimalna stawka godzinowa dla osoby poniżej 18 roku życia to £3.87. Według tych samych przepisów, stawka dla osoby naAPPRENTICESHIP to £3.30. Niby różnica to aż 57 pensów za godzinę, ale przecież robiąc APPRENTICESHIP będzie pracować do 40 godzin w tygodniu, bo nie będzie w tym czasie chodzić do collegu. Przez to nie tylko zarobi więcej, niż dorabiając w weekendy, ale też będzie mieć trochę wolnego czasu dla siebie. Czyli naprawdę wyjdzie na tym znacznie lepiej niż na dorabianiu na boku. Dostanie możliwość zdobycia kwalifikacji, doświadczenia, pieniędzy oraz nawiązania różnych kontaktów, które mogą się przydać w dalszej karierze.

A co ze starszymi? Czy też zarobią po £3.30 za godzinę?

Cóż… I tak i nie 🙂 Jeśli mają do 19 lat, to często tak. Jeśli za to mają 19 lat lub więcej, to pracodawca może im płacić apprentice rate (obecnie £3.30) tylko przez pierwszy rok trwania APPRENTICESHIP, a później musi już płacić minimalną krajową dla danego wieku. Czyli przy tym ile się na takim programie zyskuje, to i tak w wielu przypadkach opłaca się popracować przez pierwszy rok za apprentice rate. W końcu jaka jest alternatywa dla tych starszych? Oni i tak często musieliby płacić za kurs w collegu i jednocześnie pracowaliby gdzieś za minimalną krajową, być może nawet w mniejszym wymiarze godzin. A na dodatek mogliby mieć problemy z dostosowaniem czasu pracy do kalendarza kursu. A na APPRENTICESHIP mają pracę i trening w jednym i to dobrze poukładane czasowo.

Co więcej, to że pracodawca może płacić apprentice rate przez pierwszy rok, to wcale nie znaczy, że musi. Wielu pracodawców od razu decyduje się na płacenie minimalnej krajowej, a wciąż oferuje te same programy APPRENTICESHIP. W końcu część kosztów treningu i tak pokrywa rząd, a reszta traktowana jest jako inwestycja w przyszłych pracowników. Wtedy do pracy zgłaszają się nie tylko ludzie młodzi, ale też ci starsi i dojrzalsi, którzy na przykład się przekwalifikowują lub po prostu zaczynają swoją karierę od nowa… (brzmi jak wielu z nas, prawda?).

No to teraz trochę o tych poziomach APPRENTICESHIPS

1. Intermediate apprenticeship – kwalifikacje odpowiadające polskiej szkole zawodowej (kilkadziesiąt różnych specjalizacji). Młodzi lub mniej doświadczeni kończą w około 12-14 miesięcy. Bardziej doświadczeni (w tym życiowo 😉 ) oraz bardziej zawzięci wyrobią się w 6-8 miesięcy.

2. Advanced apprenticeship – bardziej zaawansowany poziom, odpowiednik polskiej szkoły średniej, a zwłaszcza technikum (znowu kilkadziesiąt specjalizacji). Program standardowo trwa do 2 lat, ale można się wyrobić znacznie szybciej.

3. Higher apprenticeship – poziom akademicki. Możesz zdobyć różne kwalifikacje (kilkadziesiąt dziedzin) na poziomie studiów pierwszego lub drugiego stopnia. Wszystko zależy od tego jakie już masz kwalifikacje i jakie w związku z tym chcesz zdobyć. Płacą dość dobrze, bo od około £12 000 za rok.

4. Degree apprenticeships – poziom akademicki. To są po prostu studia przez pracę, więc program trwa kilka lat. Na razie dostępne w kilkunastu dziedzinach, bo pomysł jest dość świeży. Ale w ciągu następnych lat ma ich być więcej. W praktyce wygląda to tak, że pracujesz, godnie zarabiasz i zdobywasz takie same kwalifikacje jak w szkołach wyższych, bo za trening odpowiada któryś z uniwersytetów. No i to nie Ty płacisz za studia, a pracodawca.

Super… To jak się załapać? Jakie trzeba spełnić wymagania?

Jeśli interesuje cię intermediate apprenticeship, advanced apprenticeship lubhigher apprenticeship to proponuję zacząć od tej wyszukiwarki:

www.findapprenticeship.service.gov.uk/apprenticeshipsearch

Możesz tam wyszukiwać programów APPRENTICESHIPS w swojej okolicy po słowach kluczowych lub też przeglądać je po kategoriach. Każda oferta jest szczegółowo opisana wraz z oferowanym wynagrodzeniem oraz z wymaganiami wstępnymi. Bo każda oferta ma inne wymagania wstępne. Wszystko zależy od pracodawcy. Jedni cenią wcześniejsze doświadczenie, inni określone kwalifikacje, jeszcze inni wolą z Toba porozmawiać i zdecydować czy pasujesz. Bo APPRENTICESHIP to w końcu praca, więc aplikowanie o taki program to jak aplikowanie o pracę. Szykuj się więc na dużą konkurencję.

Wyszukiwarka nie zawiera jednak wszystkich ofert, zwłaszcza higher apprenticeships. Więc jeśli nie znajdziesz tego, czego szukasz, to się nie poddawaj. Szukaj gdzieś indziej :). Warto przejrzeć strony z pracą. Ja polecam indeed bo ona wyszukuje oferty z innych stron. Czyli jedna wyszukiwarka, zamiast 10. Poza tym warto szukać na stronach firm i korporacji. Bo APPRENTICESHIPS są naprawdę ze wszystkiego. Można nawet zostać instruktorem spadochronowym!

Dodam jeszcze, że degree apprenticeships to coś nowego, oferowanego dopiero od zeszłego roku, więc na razie trzeba się naszukać, aby coś znaleźć. Najepiej więc googlać i przeglądać strony uniwersytetów. Ale to nie aż takie trudne, o ile wiesz czego szukasz.

Jak widzisz, APPRENTICESHIPS to świetna oferta dla osób w każdym wieku, nie tylko dla nastolatków. Być może jest to więc coś dla Ciebie. Jeśli tak uważasz, to nie zwlekaj. Aplikuj, rozwijaj się, rób karierę i osiągaj sukcesy. A jeśli potrzebujesz pomocy w aplikacji lub porady, to możesz się ze mną skontaktować przez ten formularz lub wysyłając mi wiadomość przez moją stronę na facebooku.

A jeśli masz nastoletnie dziecko, to nie wysyłaj go do agencji. Umów się lepiej ze mną na poradę przez skype, to pomogę i Tobie, i Twojemu dziecku.

Zapraszam również na moją stronę internetową gdzie znajdziecie wiele przydatnych informacji i artykułów.

www.edukacjadoroslych.uk Apprenticeships nauka przez pracę

Mariusz Milka

Edukacja Dorosłych w UK. Jestem specjalistą z zakresu edukacji dorosłych, pedagogiem doradcą zawodowym oraz nauczycielem angielskiego. Doradzam dorosłym oraz młodzieży w zakresie edukacji i kariery, zarówno osobiście, jak i przez Internet. Jeżeli chcesz skorzystać z mojej oferty, po prostu napisz do mnie wiadomość lub skontaktuj się ze mną na facebooku.