Znaleziono ciało Ireny Wawszczak

Znaleziono ciało Ireny Wawszczak poszukiwanej od ponad tygodnia!

Szokujące odkrycie. Ciało poszukiwanej od ponad tygodnia 62-letniej Ireny Wawszczak zostało znalezione w lesie na terenie Mill Hill.

Od tygodnia trwały poszukiwania Ireny Wawszczak. W akcję tajemniczego zaginięcia oprócz policji włączyły się Polonijne media jak i media społecznościowe. Na temat zaginięcia krążyło wiele teorii spiskowych, tymczasem sprawa znalazła swój tragiczny finał w lesie.

Irena Wawszczak mieszkanka Opola, po odwiedzinach syna w Northampton w Wielkiej Brytanii, wracała 24 października autokarem do Polski. Autokar zatrzymał się na krótką przerwę na stacji paliw London Gateway w Mill Hill około godziny 14:00. Według ustaleń policji, Polka miała przesiąść się do innego autobusu. Kobieta wysiadła z autokaru i udała się na stację. Na monitoringu widać ją po raz ostatni jak kupuje papierosy. Niestety Irena Wawszczak nie wsiadła do kolejnego autobusu, a ten odjechał bez niej.

Na chwilę obecną wiadomo, że śledczy znaleźli zapis z kamer, gdzie widać jak Irena Wawszczak pyta chłopca na farmie, gdzie jest najbliższy przystanek autobusowy, a następnie kieruje się w stronę lasu. Niestety, policja poinformowała, że funkcjonariusze znaleźli ciało na terenie Darlands Lake Nature Reserve w Barnet wczoraj około godziny 10:00 rano.

Według ustaleń policji, Irena Wawszczak miała przy sobie 50 funtów gotówce i rozładowany telefon komórkowy. „Jesteśmy przed formalną identyfikacją ciała, ale rodzina pani Wawszczak została poinformowana o rozwoju zdarzeń”- poinformował rzecznik Met Police.

Na chwilę obecną śmierć jest traktowana jako niewyjaśniona.

Żródło:

Open Magazyn | Redakcja za www.standard.co.uk

Polscy nauczyciele w UK

Jak pewnie wielu Polaków mieszkających w UK, należę do kilkunastu polskich grup na facebooku, w których zawsze coś się dzieje :). Ktoś coś kupuje lub sprzedaje, o coś się kłóci albo o coś pyta… Wśród tych pytań, bardzo popularne są te o pracę. Ktoś szuka pracy i pyta czy ktoś inny wie albo co gorsze – „nie wie” gdzie ją znaleźć ;).